Reprezentacja Francji jest już w półfinale Euro 2024 i szykuje się do starcia z Hiszpanią. W ćwierćfinale Les Bleus dopiero po rzutach karnych pokonali reprezentację Portugalii. Przed serią jedenastek Didier Deschamps chciał dokonać pewnej roszady.
Ćwierćfinałowe starcie Francji z Portugalią zakończyło się bezbramkowym remisem, więc do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były rzuty karne. Konkurs "jedenastek" to wojna nerwów, a jednym z kluczowych czynników jest w tej kwestii doświadczenie.
Tuż przed rzutami karnymi Didier Deschamps chciał wpuścić na bosko jednego z najbardziej doświadczonych graczy, Oliviera Giroud. 37-letni napastnik dotychczas w tym turnieju zagrał w trzech meczach jako rezerwowy. Najdłuższy występ zaliczył przeciwko Polsce, gdy przebywał na boisku pół godziny.
A teraz miał wejść na murawę, by podejść do jednego z rzutów karnych. Ten pomysł nie został jednak wcielony.
– Chciałem, by Olivier wszedł na boisko i wykonał jeden z rzutów karnych. Sędzia jednak nie zarejestrował tej zmiany dość wcześnie, byśmy zdążyli ją przeprowadzić – mówi Deschamps.
Sędzią technicznym w tym meczu był polski arbiter, Szymon Marciniak. I to on był tego dnia odpowiedzialny za inicjacje zmian zawodników.
Na szczęście dla Deschampsa zmiana nie była konieczna. Francuzi wykorzystali wszystkie pięć karnych i rozprawili się z Portugalią.
Inna byłaby retoryka, gdyby ktoś z nich spudłował. Wtedy, niewykluczone, ktoś mógłby obarczyć częścią winy za porażkę polskiego sędziego.
Euro w telewizji. Takie imprezy mają przed sobą przyszłość
Szokujące kulisy finału Euro. Policja udaremniła atak ISIS
Trener uczestnika Euro 2024 podał się do dymisji!
Bohater Hiszpanii dotrzymał słowa. Wygląda jak... "Mała Syrenka"
Anglicy niemal pewni. To on zastąpi w kadrze Southgate'a!
Lewandowski łamie przepisy? "Absolutnie jest do zmiany"
Anglicy dziękują Southgate'owi. Piękne słowa Beckhama
17-latek z najładniejszym golem na Euro! UEFA zadecydowała [WIDEO]
Hiszpanie w opałach. Skargę do UEFA złożył na nich... Gibraltar
niedziela, 14.07, 21:00
środa, 10.07, 21:00
wtorek, 09.07, 21:00
sobota, 06.07, 21:00
sobota, 06.07, 18:00